Od niedawna w naszym kraju obowiązuje nakaz zakrywania ust i nosa w miejscach publicznych. W praktyce wygląda to tak, że za każdym razem, kiedy chcemy wyjść ze swojego domu, musimy zakładać maseczki ochronne na twarz. Taki nakaz budzi wiele kontrowersji, szczególnie jeżeli przypomnimy sobie, że w początkowej fazie epidemii koronawirusa WHO zalecało ich stosowanie jedynie przez osoby chore z widocznymi objawami (np. kaszlem czy kichaniem), personel medyczny oraz osoby, które miały bezpośredni kontakt z zarażonymi. Nie zalecano natomiast noszenia maseczek osobom zdrowym. Dlaczego zalecenia się zmieniły? Czy noszenie maseczek ma sens i czy może ochronić nas przed zakażeniem? Na te pytania postaramy się odpowiedzieć w dzisiejszym wpisie!
Dlaczego mamy nosić maseczki?
Koronawirus przenosi się z osoby na osobę drogą kropelkową. Osoby zarażone podczas kichania lub kaszlu rozsiewają cząstki wirusa na duże odległości. Jak to działa? Osoba kaszląca albo kichająca wyrzuca z siebie kropelki wydzieliny, w której znajduje się wirus. Zasięg takiego „wyrzutu” może dochodzić nawet do kilkunastu metrów! Noszenie maseczek powoduje, że zasięg wyrzucanej wydzieliny z ust i nosa jest zdecydowanie mniejszy. Dzięki stosowaniu maseczek wirus nie rozprzestrzenia się na tak duże odległości. Jednak, aby nie zachorować i zwiększyć swoje bezpieczeństwo, osoba, która ma kontakt z osobą zarażoną, także powinna nosić maseczkę. W takiej sytuacji ochrona jest podwójna, ponieważ kropelki wydzieliny chorego, które dzięki maseczce z mniejszym impetem i na zdecydowanie mniejsze odległości są wyrzucane podczas kaszlu lub kichania, osadzają się na materiale maseczki osoby zdrowej, co powoduje, że ilość wirusów wdychanych do dróg oddechowych jest skutecznie zminimalizowana.
Wirus SARS CoV-2 jest nietypowym wirusem i mogą nim zarażać nie tylko osoby z widocznymi objawami choroby, ale także te, które tę chorobę przechodzą bezobjawowo. Również osoby już zarażone, u których jeszcze nie wystąpiły pierwsze objawy choroby, są potencjalnym zagrożeniem dla otaczających je zdrowych ludzi. Te osoby nie kaszlą i nie kichają (wyjątkiem jest sytuacja, gdy np. podrażni je pyłek roślinny), ale nawet w czasie zwykłej rozmowy czy nawet oddychania z ich ust i nosa wydostają się na zewnątrz chorobotwórcze drobinki wirusa z płuc. To dlatego noszenie masek ochronnych, które można kupić w naszej aptece internetowej, przez wszystkich ludzi skutecznie redukuje transmisję koronawirusa. Badania wykazują, że noszenie masek zmniejsza o połowę liczebność wirusa w najbliższym otoczeniu. Można więc powiedzieć, że jeżeli maseczki będą noszone przez wszystkich, to będą nas skutecznie chronić przed zakażeniem koronawirusem.